Kambodża dołączy do sieci Turkish Airlines

W latach 2021-2024 siatka połączeń Turkish Airlines wzbogacona została o 30 nowych, międzynarodowych destynacji, takich jak np.: Dallas, Kraków, Melbourne, Osaka, Seattle i Sydney. Turecki operator oferuje bezpośrednie rejsy do 299 zagranicznych portów lotniczych w 130 państwach świata, co zapewnia aż 52 tys. możliwości podróży, a zakres sieci tras sięga miejsc zamieszkania dla 90 proc. światowej populacji.

W grudniu br. Turkish Airlines zainaugurują długo wyczekiwane loty do miasta Phnom Penh, które stanie się 300. międzynarodową destynacją, podczas gdy Kambodża będzie 131. obsługiwanym państwem. Trzy rotacje w tygodniu zostaną uruchomione 10 grudnia, a rejsy między Stambułem a kambodżańską stolicą będą realizowane z międzylądowaniem z Bangkoku. Dwie pierwsze rotacje obsłużą boeingi 777-300ER, podczas gdy za obsługę pozostałych lotów odpowiadać będą airbusy A330-300.

Ponieważ nowe połączenie do Kambodży nie będzie korzystało z dotychczasowych częstotliwości lotów do Bangkoku, Turkish Airlines dostały pozwolenie na zwiększenie liczby lotów między Stambułem a Bangkokiem z trzech dziennie do rekordowych 24 tygodniowo (od trzech do czterech dziennie). Linie nie będą mogły jednak przewozić pasażerów między stolicami Tajlandii i Kambodży, albowiem przewoźnik nie zawnioskował o prawa, które wynikają z piątej wolności lotniczej.

Turecki przewoźnik, uruchamiając rejsy do Phnom Penh, dołączy do Emirates i Qatar Airways, które są już obecne na kambodżańskim rynku lotniczym, a realizacja operacji odbywa się z międzylądowaniem w Singapurze i Ho Chi Minh (dawniej Sajgon). W październiku do dwóch zatokowych operatorów dołączą Etihad Airways. W 2011 roku, po kilkudziesięcioletniej przerwie, linie Air France wznowiły, na krótko, rejsy między Paryżem-CDG a Phnom Penh z wykorzeniam airbusa A340-300.

Gigant znad Bosforu planuje, że w kolejnych miesiącach, latach do międzynarodowej siatki połączeń dołączą: Abha, Aswan, Atyrau, Brazaville, Bergen, Glasgow, Hargejsa, Jassy, Katowice (w tym przypadku konieczne jest wynegocjowanie nowej umowy lotniczej między Polską a Turcją; obecnie rząd takich rozmów nie prowadzi), Lima, Lome, Monrovia, Nantes, Newcastle, Ochryda, Orlando, Port Sudan, Rio de Janeiro, Salalah, Timisoara i Windhuk.